24.06.2014

Rozdział 20


~ Justin ~

         Pojechaliśmy z Chrisem na zakupy przed naszym wieczorem filmowym. Cieszyłem się, bo mogę więcej czasu spędzić z przyjaciółmi i moją ukochaną.
         Weszliśmy do jednego ze sklepów i kupiliśmy pełno chipsów, żelków w różnych rodzajach, popcornu i wiele innych słodkości. Wtedy wpadłem na świetny pomysł.
         − Chris zbliżają się ferie Amelii, może wpadlibyście wszyscy do Los Angeles? Wiem, że Amy i tak wybiera się do Stanów a chciałbym, żebyście wszyscy wystąpili w moim nowym teledysku. – Powiedziałem do przyjaciela.
         Beadles chwilę się zamyślił, ale później się rozpogodził i szeroko uśmiechnął.
         − Ja jestem za, ale z dziewczynami gadaj sobie sam. – Powiedział pogodnie.
         Dawno nie widziałem go tak pogodnego w swoim towarzystwie. Mianowicie było tak odkąd pięć lat temu zacząłem się spotykać z Amy, a później jeszcze ten wypadek. Mam nadzieję, że teraz moje stosunki z Chrisem wrócą do normy.
         Gdy wracaliśmy do domu Amelii postanowiłem się zapytać Chrisa o coś poważniejszego.
         − Stary ta cała Karolina chyba Ci w oko wpadła, nie? – Spytałem z uśmiechem.
         − Bieber lepiej się zajmij prowadzeniem auta niż gadanie. – Powiedział poważnym tonem, jednak po chwili westchnął. – Justin to serio tak bardzo widać? – Spytał mój przyjaciel.
         − Nie stary. Zauważyłem to tylko ja i Amy, ale jeśli nie chcesz, żeby to wyszło na wierzch lepiej się pilnuj. – Powiedziałem.
         Na tym zakończyliśmy rozmowę, bo weszliśmy do domu mojej dziewczyny, która od razu do mnie podbiegła i mocno się we mnie wtuliła.

~ Amelia ~

         Mój kochany braciszek z moim chłopakiem w końcu wrócili z zakupów. Teraz mogłam zrobić to, co powinnam była zrobić wcześniej. Złapałam Justina za rękę i odwróciłam się w stronę przyjaciółki i rodzeństwa.
         − Karolina, pomożesz Caitlin wszystko przygotować? A Ty Chris wybierz jakieś ciekawe filmy na wieczór, z czego wybierzemy tylko pięć filmów, ale błagam Cię niech to nie będą same horrory. – Powiedziałam do brata.
         Wszyscy się zgodzili, a ja pociągnęłam Justina za rękę i poszliśmy do mojego pokoju. Zamknęłam drzwi na klucz, aby nikt nam nie przeszkodził i usiadłam z laptopem na łóżku. Jus usiadł za mną, ale nie miał pojęcia, co się święci.
         − Kotku, po co Ci ten laptop? – Spytał składając delikatne pocałunki na mojej szyi.
         − Muszę zadzwonić do Chaza. Przeczytałam wczoraj coś w pamiętniku i muszę z nim pogadać. – Powiedziałam włączając skayp’ a.
         Na szczęście nasz przyjaciel był dostępny i do razu się z nim połączyłam.
         − Hej mała, co tam u Ciebie? – Spytał pogodnie, lecz gdy zobaczył przytulonego do mnie Justina zaniemówił z wrażenia, na co oboje z Jusem się zaśmialiśmy.
         − Siema stary. – Powiedział pogodnie Bieber.
         − No siema, siema. Biebs, a ty przypadkiem nie miałeś zakazu zbliżania się do Amelii nadanego przez Chrisa? – Spytał zdziwiony Somers.
         − Miał, ale dzięki niemu i Cait zaczynam poznawać prawdę. Poza tym Chris mi przywiózł pamiętnik, z którego dowiedziałam się bardzo ciekawej rzeczy na temat twój i Cait. – Po moich ostatnich słowach chłopak momentalnie posmutniał. – Chaz Ty nadal kochasz moją siostrę, prawda? – Spytałam, a chłopak odpowiedział mi skinięciem głowy. – W takim razie jutro wiedzę Cię u mnie w Polsce. – Powiedziałam poważnym tonem i się rozłączyłam.
         Po rozmowie z Somersem zeszliśmy od razu na dół do salonu, gdzie wszyscy na nas czekali. Na stole leżały naszykowane przekąski. Z dziewczynami postanowiłyśmy pójść na górę się odświeżyć i przebrać już w piżamy. Pożyczyłam Karolinie swoją różą piżamę składającą się z długich spodni oraz bluzki na długi rękaw z narysowanym misiem. Sama wyciągnęłam sobie czerwone atłasowe długie spodnie oraz czerwoną bluzkę na długi rękaw z śpiącym kotkiem. Poszłam do łazienki, gdzie wzięłam krótki gorący prysznic, później rozczesałam swoje długie ciemnobrązowe włosy, które od razu wysuszyłam i zeszłam na dół do chłopaków.
         Okazało się, że wszyscy czekają już tylko na mnie. Usiadłam obok Justina i mocno się do niego przytuliłam.
         Na początek wybraliśmy horror Diabelskie nasienie, bo wiedziałam, że w innym przypadku nie zasnę w nocy. Nic na to nie poradzę, że nie lubiłam tego typu filmów. I tak przez prawie cały film chowałam swoją twarz w torsie Justina.
         Później wybraliśmy film romantyczny Aaja Nachle: Zatańcz ze mną. Mój brat przez większość filmu siedział znudzony, bo mu nie odpowiadał rodzaj filmu. Dla niego wszystko, co nie było horrorem bądź komedią, było po prostu nudne.
         Następnym filmem była komedia romantyczna Amator kwaśnych jabłek. Ten film jakoś wszystkim przypadł do gustu. Nawet mojemu młodszemu bratu, który był do wszystkiego uprzedzony.
         Na koniec obejrzeliśmy dwie komedie Duchy moich byłych, podczas którego rzucaliśmy w siebie popcornem. Jako ostatni zobaczyliśmy film Pan niania. Niestety przy oglądaniu ostatniego filmu zasnęłam na ramieniu Justina. Obudziłam się dopiero, gdy poczułam, jak ktoś mnie niesie. Okazało się, że to mój chłopak akurat wchodził już ze mną do mojego pokoju i kładł mnie na łóżku.
         − Śpij maleńka. – Wyszeptał mi do ucha, po czym położył się obok mnie i czekał, aż zasnę.
__________________________________________________________________
Po przeczytaniu skomentuj

Czy Justin zostanie na noc przy Amelii?
Czy Chaz przyleci odwiedzić Amelię w Polsce?
Czy Cait i Amy zgodzą się wystąpić w nowym teledysku Justina?
Do jakiej piosenki Justin postanowi nagrać teledysk?
Czy Amelii uda się przywrócić związek Caitlin i Chaza?
Czy Chris dowie się w końcu, że Karolina jest jego wielką fanką?
Jeśli tak, to czy może wyjść z tego coś dobrego?

Życzę miłego czytania :)

2 komentarze: